Dzisiejszy dzień jest po to , żeby odpoczywać , czyli zero spacerów powyżej 2 godzin . : ) Psy korzystają i odsypiają . : P A ja przy okazji , że wszystkie ładne lulają . Pojechałam z niewyżytym yorkiem do zoologicznego , w którym spotkałam bardzo fajne przeceny . *_* Oczywiście musiałam z tego skorzystać . : )
Kupiłam Kiki nowe szelki , ponieważ te co ma teraz są całe zabudowane i w lato będzie jej gorąco . Więc dzisiaj wzięłam i kupiłam jej szelki zwykłe kolorowe i są okej . : D Oczywiście musi być zdjęcie jak " kundel " się w nich prezentuję . ; ) ( Wiem trochę słabe zdjęcie ale robiłam je przed chwilą na szybko . )
Potem moja mama pokazała mi piłkę , która czyści zęby gdy pies ją gryzie . Od razu ją wzięłam , bo już chciałam ją wcześniej zakupić . Co było najlepsze zapytałam się mojej mamy a co jak jej się nie spodoba , a moja mama na to " No trudne piłka poczeka na Bordera temu się na pewno spodoba . " Myślałam , że się przesłyszałam ale to powiedziała . ( Bordera dostanę , ale dopiero gdy zabraknie Lady , bo trzy psy to przesada . Dam radę . Teraz jest najważniejsza Lady i Kiki . ) Wracając do tematu piłki . Bardzo się spodobała Kiki . Zdjęcie piłki jest . : )
A teraz jeszcze zdjęcie gryzącego szczurka . ; P
Stojąc już przy regale z zabawkami wzięłam Frisbee dla Kiki . Jak się jej spodoba to super , a jak nie to trudno zostaniemy przy trenowaniu Agility . A w przyszłości będzie dla bordera , któremu to się może spodoba . : ) Fota jest ale Frisbee na niej wygląda strasznie bo jest całe w błocie , bo bawiłam się z Labkiem mojej cioci . : )
I ostatnia zabawka , którą ściągnęłam z tej pułki była piłka na sznurku , która na zdjęciu również jest brudna , bo była już testowana . : )
Jakby co sznurek jest biały w czerwone paski . : P
Kolejna rzecz to smaki , które kupiłam dla Kiki .
Te są z jakiegoś tam marketu :
A te już z zoologicznego również na przecenie . : D
Już byłam przy wyjściu gdy zobaczyłam kalendarz z Border Collie . Nie mogłam się powstrzymać i go kupiłam . : ) Zdjęcia są . : P
I jak szłam już do kasy zgarnęłam ze sobą szampon dla śmierdziucha mojego . : D
I na koniec zdjęcie mojego brudasa z wczorajszego spaceru . : )